Rośliny doniczkowe w sypialni
W sypialni powinno się ustawić pojedyncze i raczej niezbyt duże gabarytowo rośliny, ponieważ sypialnia ma sprzyjać wypoczynkowi. Jest wiele roślin doniczkowych, które oczyszczają powietrze, a zarazem wzbogacają powietrze w tlen i dzięki temu w nocy dotleniają nasz organizm. Można powiedzieć, że te rośliny wzbogacają i ocieplają wnętrze sypialni. Ale to nie jedyna ich zaleta, ponadto pochłaniają szkodliwe związki chemiczne, które uwalniają się z dymu tytoniowego, różnych farb, czy lakierów.
Jakich roślin nie stawiać w sypialni?
Należy również pamiętać o tym, żeby nie stawiać w sypialni roślin o silnym zapachu, ponieważ mogą nas uczulić, a tym samym wywołać reakcje alergiczne. Intensywny zapach kwiatów będzie utrudniał zasypianie, pamiętajmy, że w sypialni nie ma miejsca dla takich kwiatów jak oleandry, hiacynty, czy cięte róże, lilie i hortensje. Dodatkowo, według zasad Feng Shui powinniśmy zrezygnować również z kaktusów, które zakłócają spokój.
Kwiaty doniczkowe, które warto mieć w sypialni
Na rynku pojawiła się grupa roślin doniczkowych, które warto mieć w sypialni. Do nich należy aloes drzewiasty, sansewieria gwinejska, a także popularny w każdym domu storczyk. Warto znać je i odróżnić je od innych kwiatów.
Jednym z najpopularniejszych kwiatów do sypialni jest aloes drzewiasty i aloes zwyczajny. Te sukulenty zwykle dorastają do 1 m wysokości, ale można je przycinać i wtedy wykorzystać ich właściwości zdrowotne, a tym samym ograniczyć ich wzrost. Najlepiej ten kwiatek ustawić na parapecie lub w pobliżu okna, ponieważ filtruje powietrze i doskonale je nawilża. Łatwy w uprawie, odporny na suszę, podlewa się 1 raz w tygodniu, a zimą rzadziej. Warto co kilka tygodni dokarmiać go nawozem. Należy go umieścić w pomieszczeniu ogrzewanym, ponieważ mały przymrozek i potrafi go zniszczyć. Niektórzy twierdzą, że to kwiatek naszej babci, to one tak je uprawiały i szczególnie pielęgnowały. Dobrze prezentują się także w nowoczesnych wnętrzach.
Natomiast sansewieria gwinejska to odmiana, która dorasta do 1 m wysokości, posiada sztywne, długie, wąskolistne, ustawione pionowo liście. Zważając na jej budowę, warto postawić ten kwiat na szafce lub nawet na podłodze, ale są osoby, które je widzą tylko na parapecie. Nie należy do wymagających roślin, dobrze rośnie w zacienionych sypialniach. Produkuje dużą ilość tlenu, a najwięcej w nocy. Musimy pamiętać o jej podlewaniu, nawożeniu i co kilka lat przesadzać do większej donicy ze świeżą ziemią. Należy do roślin wytrzymałych na trudne warunki wegetacji, dobrze znosi suche powietrze, którego nie brak w sypialni w okresie zimowym. Sansewieria jest bardzo wytrzymała na suszę, latem podlewa się ją oszczędnie, a zimą skąpo. Przesadza się ją wtedy, gdy system korzeniowy bardzo się rozrośnie i doniczka robi się za mała. Podłoże powinno być gruboziarniste, z kawałkami drobnych kamieni, dobrze przepuszczalne.
Natomiast storczyki posiadają grube, skórzaste liście rośnie do około 35 cm wysokości. Kwiatki są drobne, różnobarwne, dzwonkowate, zebrane w długi kwiatostan. Warto go postawić w wyeksponowanym miejscu, ponieważ należy do uroczych kwiatów. Jeżeli ktoś ma trochę fantazji, to może go wyeksponować w odwróconych doniczkach, do góry nogami. Wygląda wtedy imponująco, zachwyci niejednego naszego gościa. Ale jednak nie jest to roślina łatwa w uprawie, wymaga jasnego stanowiska i dużej wilgoci. Wymaga oszczędnego podlewania, ale dozwolone jest również codzienne zraszanie.
Dodatkowo, warto zainstalować nawilżacz powietrza i będzie to z korzyścią dla kwiatów, jak i dla domowników. Innymi godnymi polecenia kwiatami do sypialni mogą być Kalanchoe, łatwy w uprawie, niewymagający. Do najcenniejszych roślin należy zielistka Sternberga, nefrolepis, skrzydłokwiat, bluszcz pospolity, palmy, czy figowce.