Jeden pokój dla całej rodziny
Jeżeli chodzi o urządzanie kawalerki dla rodziców i dziecka, tutaj trzeba pomyśleć o kąciku dla trzech osób. Dorośli oczywiście muszą mieć zapewnioną intymność, a dzieci bezpieczeństwo. Przemyślane rozstawienie mebli pozwoli zaspokoić potrzeby wszystkich członków rodziny, nawet w bardzo małym mieszkaniu.
Niemowlę w kawalerce
Dla niemowlaka nie potrzebujemy dużo miejsca. Na początku musimy wygospodarować wolną przestrzeń jedynie na łóżeczko. Najlepiej takie, które pod spodem będzie miało pojemną szufladę, a na poręczach można zamontować przewijak. Łóżko powinno rosnąć razem z dzieckiem. Mamy tutaj na myśli taki model łóżeczka, w którym po zdjęciu jednej ścianki stanie się funkcjonalnym tapczanikiem dla starszaka. Obok łóżeczka niemowlaka powinno znaleźć się również miejsce na szuflady lub komodę z miejscem na ubranka oraz kosmetyki dziecięce.
Meble we wspólnym pokoju dla rodziców i przedszkolaka
Kiedy dziecko jest już w wieku przedszkolnym, powinniśmy pomyśleć o wyznaczeniu odrębnych stref dla rodziców i dziecka. Możemy to zrobić w prosty sposób przy użyciu zwykłych regałów. Wysoki, stabilny regał może pełnić funkcję ścianki. Przed regałem możemy postawić sofę dla rodziców lub narożnik. Regał zapełnić ozdobnymi pudłami, np. wiklinowymi i w nich przechowywać niezbędne rzeczy. Przed sofą znajdzie się miejsce na stoliczek, a po bokach zamiast wielkich foteli możemy postawić na pojemne, ale mniejsze pufy. Za regałem możemy postawić łóżko dla dziecka i tam zorganizować miejsce zabaw. Jeżeli dziecko jest już starsze, w jego kąciku powinno znaleźć się miejsce na stoliczek do rysowania i krzesełko.
Postaw na kolory
Przestrzenie możemy rozdzielić również kolorystycznie. Kącik dziecięcy możemy pomalować bardziej intensywni kolorami, niż te, które zastosujemy w strefie rodziców. Jednak pamiętajmy aby w tym zachować umiar, by pomieszczenie nie stało się zbyt pstrokate.
Oświetlenie
Oczywiście w kawalerce, w której mieszkają rodzice z dzieckiem, niezbędne jest oświetlenie główne. Jeśli kącik dziecka jest oddzielony od strefy rodziców dużym, wysokim regałem, nieprzepuszczającym światła, to tutaj również musimy pomyśleć o dodatkowym oświetleniu sufitowym. Jest to szczególnie ważne zimą, gdy dni są krótsze i szybciej robi się ciemno.
W strefie rodziców warto pomyśleć o wolnostojącej lampie, która będzie oświetlać wnętrze delikatnym, ciepłym światłem. Dobrym rozwiązaniem będzie również podświetlenie ściany. Delikatne oświetlenie będzie tworzyło nastrój i nie przeszkodzi w drzemce domowników.
Dobrym pomysłem jest zamontowanie delikatnego światła w kąciku dziecięcym. Dla dziecka w pierwszych miesiącach życia najlepsze będzie oświetlenie, które zapewni półmrok. Możemy w tym celu zainwestować w małą lampkę nocną. Pamiętajmy o zgaszeniu lampki, gdy dziecko już zaśnie. Dla jego wzroku najlepsze jest spanie w całkowitej ciemności.
W przypadku kącika kilkulatka, najlepsze będzie oświetlenie główne. Stojące lampy i lampeczki nie są wskazane, bo maluch może je zwyczajnie ściągnąć lub przewrócić. Najlepsze będą kinkiety na ścianach lub żyrandole przymocowane do sufitu.